Pod nazwą MEGAUSTAWA, a w zasadzie Megaustawa Telekomunikacyjna, kryje się “Projekt ustawy o zmianie ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw”, opracowany przez Ministerstwo Cyfryzacji pod koniec zeszłego roku:
https://mc.bip.gov.pl/
Jak sama nazwa tego projektu wskazuje, nowelizacja obejmie nie jedną ustawę (tj. ustawę o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych z 2010r.) lecz szereg innych, i wyjątkowo ciężko się ją czyta.
Według resortu cyfryzacji megaustawa to przede wszystkim szybszy internet docierający do każdego, nawet najbardziej oddalonego od cywilizacji, zakątka naszego kraju (czy rzeczywiście jest to nam potrzebne?) oraz Internet Rzeczy, w tym autonomiczne pojazdy, mający na celu jeszcze bardziej ułatwić nam życie (a może rozleniwić?).
Jednak ta nowelizacja kryje znacznie więcej. Dokument ten wiąże się z planami uruchomienia sieci 5G w Polsce, o czym można przeczytać w uzasadnieniu do jego przyjęcia. Z drugiej strony, ministerstwo temu zaprzecza (1). I tylko po części jest to zgodne z prawdą, ponieważ treść samej megaustawy zawiera rozwiązania prawne, bez których zmian w ustawodawstwie polskim nie będzie można uruchomić 5G w naszym kraju.

Jedną z tych zmian jest podwyższenie nawet 100-krotnie norm dotyczących ekspozycji na promieniowanie elektromagnetyczne (PEM) .
Megaustawa upoważnia Ministra Zdrowia wraz z Ministrem Cyfryzacji do zmiany tych norm, czemu sprzeciwił się odpowiedzialny za nie dotychczas Minister Środowiska:
„Na podstawie tej zmiany (w Megaustawie) minister właściwy do spraw środowiska został całkowicie wyłączony z procesu określania w drodze rozporządzenia dopuszczalnych poziomów PEM w środowisku oraz sposobów sprawdzania dotrzymania tych poziomów. Nie mogę zaakceptować tej propozycji. Należy bowiem podkreślić, że kwestie ochrony i kształtowania środowiska należą do kompetencji ministra właściwego do spraw środowiska, (…),
niezrozumiała pozostaje także rola ministra właściwego do spraw cyfryzacji w procesie określania właściwych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku.”
Dalej, w swoim piśmie, Minister Środowiska stwierdza:
„nie widzę podstaw do zmiany dopuszczalnych poziomów w Polsce, a wszelkie propozycje modyfikacji obowiązującego prawodawstwa w ww. zakresie powinny być poprzedzone rzetelną i wnikliwą analizą oddziaływania nowych technologii.”(2)
Operatorzy piszą, że przy obecnych poziomach PEM nie da się wprowadzić 5G w Polsce, bo jest to nieopłacalne. Tak twierdzi np Ericsson. Z Megaustwą wiąże się szereg innych problemów. Wiadomo z obserwacji i raportów na całym świecie, że mieszkanie w pobliżu stacji bazowej telefonii komórkowej może być tragiczne w skutkach. Jest to problem zwłaszcza dla ludzi, „których mieszkania są na wysokości zawieszenia anten oraz ewentulanie jedna-dwie kondygnacje niżej, natomiast pomiary wykonuje się najczęściej na powierzchni ziemi” (4)
Megaustawa ma umożliwić operatorom sieci komórkowych stawianie stacji bazowych (czyli masztów albo anten) bez jakichkolwiek ograniczeń, bez pozwolenia na budowę czy też konsultacji z mieszkańcami. Obserwacje na świecie wykazały, że mieszkanie w pobliżu stacji bazowej nie jest obojętne dla zdrowia. Świadczy o tym chociażby obserwacja w mieście Belo Horizonte w Brazylii (lata 1996-2006), gdzie w promieniu 500 m od stacji bazowej zaobserwowano znacznie większą umieralność na raka niż u osób w innych częściach miasta (5). Ponadto, polska naukowiec prof. Alicja Bortkiewicz wraz z naukowcami z innych krajów dokonali analizy 10 publikacji z pubmed dotyczących mieszkania w pobliżu stacji bazowej (6). Jej tytuł to „Epidemiologiczne dowody ryzyka dla zdrowia spowodowanego stacjami bazowymi telefonii komórkowej”. Wynik analizy: „Stwierdziliśmy, że 8 z 10 badań wykazało zwiększoną częstość występowania niepożądanych objawów neurobehawioralnych lub nowotworów w populacjach żyjących w odległości <500 metrów od stacji bazowych.”
Nie można stawiać stacji bazowej gdziekolwiek i tym samym zmuszać kogoś do opuszczenia mieszkania, jak to miało miejsce np. na krakowskich Bielanach czy osiedlu Krowoderskich Zuchów, gdzie ludzie nie mogli spać oraz chorowali z powodu pobliskiej stacji bazowej.
Umożliwienie nieograniczonego stawiania stacji bazowych łamie następujące punkty konstytucji RP:
- Art. 30 Konstytucji RP- Godność osobista
- Art. 38 Konstytucji RP- Prawo do ochrony życia.
- Art. 39 Konstytucji RP- zakaz eksperymentów naukowych
- Art. 50 Konstytucji RP- Prawo do nienaruszalności mieszkania
- Art. 68 konstytucji RP- Prawo do ochrony zdrowia
„Skutki zdrowotne nie objawiają się natychmiast. Początkowo wydawało się, że telefonia komórkowa również nie przynosi żadnych negatywnych skutów i dopiero po latach obserwacji zaczęliśmy je odkrywać. To samo może być z technologią 5G”– prof. Alicja Bortkiewicz, posiedzenie Sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa (OSZ) z dnia 16.07.2019 r.
Bibliografia:
1.List Wandy Buk do Wójtów, Burmistrzów, Prezydentów Miast, Starosów i Marszałków Województw z dnia 9 lipca 2019,
2. List Ministra Środowiska do Ministra Cyfryzacji Marka Zagórskiego z grudnia 2018,
3. Przewodnik po 5G, Ministerstwo Cyfryzacji, 2019,
4. Wykład prof. Henryka Banacha w sejmie, 26 kwietnia 2019 https://www.youtube.com/
5. Mortality by neoplasia and cellular telephone base stations in the Belo Horizonte municipality, Minas Gerais state, Brazil (umieralność na neoplazię oraz stacje bazowe w mieście Belo Horizonte, stanu Minas Gerais, Brazylia) , Adilza C. Dodea, Mônica M.D. Leãoc, Francisco de A.F. Tejod, Antônio C.R. Gomese, Daiana C. Dodee,f,Michael C. Dodee, Cristina W. Moreirab, Vânia A. Condessab, Cláudia Albinattib, Waleska T. Caiaffa,
6. Epidemiological Evidence for a Health Riskfrom Mobile Phone Base Stations („Epidemiologiczne dowody ryzyka dla zdrowia spowodowanego stacjami bazowymi telefonii komórkowej”), VINI G. KHURANA, LENNART HARDELL, JORIS EVERAERT, ALICJA BORTKIEWICZ,MICHAEL CARLBERG, MIKKO AHONEN.
7. Opinie do projektu megaustawy: https://mc.bip.gov.pl/