W pierwszej połowie maja br.przeprowadziliśmy kampanię mającą na celu poinformowanie kandydatów na europosłów o zagrożeniach związanych z przyjęciem przez nasz rząd cyfrowej megaustawy oraz uruchomieniem technologii 5G zarówno w Polsce, jak i w Europie. W piśmie, z którego treścią możecie się zaznajomić w Załączniku 1 do dzisiejszego wpisu, powołaliśmy się m.in. na apele naukowców skierowane do Unii Europejskiej, w których zwracali oni uwagę na coraz groźniejszy dla mieszkańców Starego Kontynentu problem elektrosmogu oraz żądali wprowadzenia moratorium na sieć 5G dopóki nie zostanie potwierdzone jej bezpieczeństwo. Niestety, eurodeputowani pozostali głusi na głos uczonych.
Udało nam się skontaktować mailowo i przez facebook’a z ponad 500 kandydatami ze wszystkich 800 (także dzięki ogromnemu zaangażowaniu członków grupy POLSKIE NIE DLA 5G!, którzy pomogli znaleźć namiary) . Z czego na naszą nieco ponad 2-stronicową wiadomość odpowiedziało… 30 osób (w tym nikt z partii rządzącej).
Jest to o tyle bulwersujące, że pensja europosła, opłacana przecież z naszej kieszeni, wynosi ponad 8 tys. euro brutto, a obszar wpływu i ciążąca na nim odpowiedzialność, są ogromne. Tym bardziej trudno zrozumieć, dlaczego przede wszystkim ci, którzy są przy władzy i mają ogromne zaplecze w postaci biur poselskich i pracujących w nich asystentek, nie pochylili się nad tak ważną nie tylko dla nas, ale i dla nich kwestią.
W Załączniku 2 znajdują się odpowiedzi tych osób, które już niezależnie od tego, czy się z nami zgadzały czy nie, to znalazły chwilę, by nam odpisać.
Tej samej treści e-mail wysłaliśmy do wszystkich komitetów wyborczych. Odpowiedział nam tylko jeden: Jedność Narodu, pisząc do nas, że:
“Możemy zamieścić apel na stronie portalu współpracującego [prosimy o informację], tj. politykapolska.eu, podobnie jak wcześniejsze wiadomości na ten temat:
Międzynarodowa konferencja pt. “Polska strefą wolną od 5G”
Naukowcy ostrzegają przed potencjalnymi poważnymi skutkami zdrowotnymi technologii 5G
„5-G” o co naprawdę chodzi w tym interesie
„Ekspert nie musi myśleć – ekspert po prostu wie”. Taka opinia może być brzemienna…
Temat 5G jest elementem szerszego kontekstu, w szczególności odsetkowego systemu finansowego, o którym na portalu Polityka Polska można znaleźć sporo informacji.”